Bogurzyn - mała miejscowość licząca kilkuset mieszkańców położona niedaleko Mławy. Niby nic w niej nadzwyczajnego. Czasem może wieje nudą. Na szczęście mieszkają tam ludzie, którzy swoje pomysły wcielają w życie. W dodatku w ich realizacji mogą liczyć na przysłowiową pomoc sąsiedzką. O tym jak wyglądają przygotowania do turnieju w małej miejscowości nie mającej nawet praw miejskich, ale z ogromnym kapitałem ludzkim charakteryzującym się determinacją i zwyczajną życzliwością, dowiedzieliśmy się z rozmowy z Pawłem Górskim - jednym z organizatorów Turnieju o Puchar Radnego w Bogurzynie.
Organizatorzy we własnej osobie - Paweł Górski (po lewej) oraz Marcin Bartnikowski, źródło: archiwum Pawła |
APP
To już trzecia edycja turnieju w Bogurzynie, ale tak naprawdę niewiele
wiemy o organizatorach tej imprezy. Powiedz nam coś o sobie.
Paweł
Cześć. Organizatorów od samego początku jest dwóch, czyli ja - Paweł
Górski i Marcin Bartnikowski, znany bardziej na arenie PES pod
pseudonimem szefo2800. Współpracują z nami również znajomi, którzy
pomagają nam w zbieraniu sprzętu, zakupie jakichś nagród rzeczowych i
organizacji ogólnej. PES'em zajmuje się jak najbardziej amatorsko. Sam
trochę gram, ale to bardzo "podwórkowe" granie. Bardziej wciągniętym
graczem jest mój kolega, który stara się "wojować" na pesleague.
APP
A ten początek kiedy miał miejsce?
Paweł
To było rok temu latem, w lipcu...o ile dobrze pamiętam. Nie mieliśmy
zielonego pojęcia o organizacji turnieju. Byliśmy laikami i liczyliśmy
na szczęście. Faktycznie dopisało nam ono. Znajomi nam pomogli i jakoś
się udało. Były nagrody i puchary, a cała pula z wpisowego
zainwestowaliśmy w piwo dla wszystkich.
APP
Druga edycja wyglądała podobnie?
Paweł
Już wiedzieliśmy bardziej co zrobić. Ale faktycznie było podobnie. Nie
ponosiliśmy większych kosztów własnych. Puchary wykonał nasz kolega,
natomiast nagrody rzeczowe zapewnił nasz Radny i właściciel lokalnego
sklepu, więc nie chcieliśmy zbierać pieniędzy dla siebie. Każdy coś
dostał. W pierwszej edycji uczestniczyło ok. 20 osób, w drugiej zaś było
już 25. Dla nas to dobra zabawa, więc i my chcemy, żeby każdy bawił się
jak najlepiej i dobrze nas wspominał.
APP
Niewielu graczy wie, gdzie jest Bogurzyn. Sam wcześniej musiałem
spojrzeć na mapę i poczytać trochę o tej miejscowości. Dowiedziałem się,
że jest bardzo mała. Tym bardziej jest to zdumiewające, że i w takich
mało popularnych miejscach można z sukcesem zorganizować jakieś
wydarzenie. Skąd w ogóle chęci i pomysł na turniej w Bogurzynie?
Paweł
Miejscowość jest faktycznie mała. Kilku z nas PES'em interesuje się już
bardzo długo, niektórzy mają nawet sukcesy na arenach ogólnopolskich,
więc chyba to zachęciło kilkunastu chłopaków do gry w tę grę. Główny
pomysł rzucił chyba Marcin, który jeździł wraz z Leszkiem (v-ce mistrz
Polski 2011) po turniejach po całej Polsce. Sprawa wypadła przy piwie. Następnego dnia mieliśmy już plakat i pomysł. A co do chęci, to
chcieliśmy pokazać, że do Bogurzyna też dociera wszystko co najlepsze z
KONAMI (śmiech).
APP
Przypomina mi to trochę jeden ze skeczów kabaretu Limo, gdy zespół G.O.Ś.K.A. powstał podczas czekania na pociąg. Jak widać wszystko jest
możliwe, wystarczy grupa pasjonatów. Przydałaby się jednak informacja
jak można do Was dojechać?
Paweł
No można powiedzieć, że jest jakaś grupa pasjonatów, bo zanim powstał
PES graliśmy w FIFĘ, co po pierwszej edycji się od razu zmieniło, tak
rodziła się pasja. Dojazd w sumie nie jest taki ciężki jak się wydaje. Wystarczy dotrzeć do Mławy, a stamtąd to już tylko ok 11km do
Bogurzyna.
APP
Da się przejechać te 11 km jakimś publicznym środkiem transportu?
Paweł
Oczywiście. Jeżdżą autobusy do Bogurzyna. W niedzielę faktycznie
rzadziej, ale dostosowaliśmy godzinę turnieju do takiej, o której
przyjeżdża autobus. Więc nawet jeśli ktoś wyjeżdża z Mławy w samo
południe dojeżdża do nas po 20minutach.
APP
To bardzo dobre posunięcie organizatorskie. Spodziewacie się graczy spoza okolic? Bywali tacy?
Paweł
Poprzednie dwie edycje nie były propagowane na taką skalę. Pierwszy turniej
rozegraliśmy praktycznie pomiędzy mieszkańcami naszej miejscowości, choć
mieliśmy zawodników klasy ogólnopolskiej. Drugi, na który stworzyliśmy
"plakat drukowany" był już bardziej urozmaicony pod względem
uczestników. Przyjechało kilka osób spoza Bogurzyna spróbować swoich sił. Teraz dzięki
wszechobecnemu "fejsikowi" mamy dużo informacji na temat, że odwiędzą
nas goście z dużo dalszych stron, co niezwykle nas cieszy.
APP
Zapowiada się bardzo emocjonujący turniej. Z tego co wiem poprzednie
edycje rozegrały się na PC-tach. Czy planujecie zmianę w tym zakresie i
przerzucenie się na konsole?
Paweł
Emocje bywają w nas nawet, gdy gramy domowe turnieje przy piwku. Ta gra ma coś takiego w sobie
Odnośnie sprzętu, to łatwiej nam zrobić to na PC, gdyż praktycznie każdy
z nas ma sprzęt, który dźwignie naszą gierkę, a organizujemy się sami. Z
platformą PS3 jest już troszkę inaczej. Nie posiadamy zbyt wielu konsol
do gry. Łatwiej nam jest wstawić 6-7 PC, aniżeli tyle konsol. Ale
faktycznie mój współorganizator Szefo, już coś o tym wspominał na
następną edycję. Jeśli będziemy mieli możliwość, to na pewno bardzo
poważnie podejdziemy do tego.
APP
Często bywa tak, że gracze użyczają sprzęt. Najważniejszy jednak jest
klimat imprezy i dobra zabawa. Przewidujecie jakieś dodatkowe atrakcje?
Paweł
Owszem, użyczają, ale najpierw chcieliśmy zobaczyć ile osób przyjedzie na tak propagowany turniej. Jeśli będziemy mieli sporą frekwencję, to wtedy będziemy mogli o tym myśleć. Wiem, że są takie możliwości i będziemy chcieli z nich skorzystać w przyszłości, oczywiście jeśli wszystko pójdzie jak należy. Dodatkowe atrakcje... hmm, atrakcją będzie loteria fantowa, taka mała zabawa w której będzie można wygrać jakiś śmieszny gadżet oraz piwo i cola dla uczestników. Postaraliśmy się również o grawerowane puchary z nazwą turnieju oraz nagrody rzeczowe.
Owszem, użyczają, ale najpierw chcieliśmy zobaczyć ile osób przyjedzie na tak propagowany turniej. Jeśli będziemy mieli sporą frekwencję, to wtedy będziemy mogli o tym myśleć. Wiem, że są takie możliwości i będziemy chcieli z nich skorzystać w przyszłości, oczywiście jeśli wszystko pójdzie jak należy. Dodatkowe atrakcje... hmm, atrakcją będzie loteria fantowa, taka mała zabawa w której będzie można wygrać jakiś śmieszny gadżet oraz piwo i cola dla uczestników. Postaraliśmy się również o grawerowane puchary z nazwą turnieju oraz nagrody rzeczowe.
APP
Fajnie, że postaraliście się o nagrody. To naprawdę godne pochwały.
Zwłaszcza, że macie wąskie pole manewru jeśli chodzi o sponsorów. Udało
Wam się takowych znaleźć w ogóle?
Paweł
Ze sponsorami było trochę śmiechu gdyż naszego radnego postawiliśmy
przed faktem dokonanym dając nazwę turnieju jego imienia. Poczuł się
wtedy sam zobowiązany do małego wsparcia naszego turnieju. Drugi zaś
sponsor, a dokładniej sponsorka, która jest właścicielką naszego
lokalnego sklepu powiedziała, że nie będzie gorsza i też chce wesprzeć
naszą inicjatywę. Naprawdę należą im się wielkie podziękowania, pomimo,
iż sami nie są fanami takiej formy rozrywki. No i wielkie podziękowania dla naszego przyjaciela Piotra, właściciela
firmy GRAWERTON, na którego wsparcie w kwestii pucharów zawsze możemy
liczyć.
APP
No to chyba mieszkacie w jakiejś Utopii z ludźmi tak skorymi do
wspierania może trochę zwariowanych pomysłów młodzieży. Naprawdę
wielu by Wam pozazdrościło.
Paweł
Faktycznie, możemy liczyć na wsparcie wielu osób. Czy w sprawie sprzętu,
czy w sprawach organizacyjnych i oczywiście bardzo istotnych
finansowych. W tak małej miejscowości liczącej kilkaset osób na pewno
znajdziemy zawsze wsparcie w naszych pomysłach. Nieraz powątpiewam czy w
większej miejscowości mogłoby się nam to udać. Wielkie ukłony dla
naszych przyjaciół, którzy nam pomagają w nawet najmniejszym stopniu. Co
do zazdrości... To napisz, że jest kogo i czego (śmiech).
APP
To nie ulega wątpliwości. Z takim wsparciem na pewno jeszcze
niejednokrotnie będzie można przeczytać o turnieju w Bogurzynie na
łamach naszego bloga. Opowiedz jeszcze proszę co nieco o regulaminie
rozgrywek. Macie jakieś zasady co do wyboru drużyn?
Paweł
Następny planujemy jeszcze większy, ale o tym następnym razem. Odnośnie regulaminu rozgrywek i systemu, to staramy się rozgrywać je w
sposób taki, jak na większości imprez tego typu. W poprzednich edycjach
graliśmy wszystkimi drużynami, jakimi chcieliśmy, więc z mocnymi
zawodnikami zwykli gracze nie mieli większych szans. Teraz
wprowadziliśmy małe losowanie spośród drużyn 6-cio gwiazdkowych. Nikt
nie wie czym zagra, co wprowadzi możliwość niespodzianek. Kto wie jak zagra silny gracz drużyną, którą nie gra na co dzień.
APP
Zamierzacie losować drużynę przed każdym meczem czy tylko jednorazowo przy zapisach?
Paweł
Tylko jednorazowo przy zapisach. Wtedy już na starcie mogą być niespodzianki.
APP
No tak. Podejrzewam, że niespodzianki będą na pewno. Życzę Wam jak
najmniej niespodzianek związanych z samą organizacją i przebiegiem
turnieju, aby wszystko potoczyło się tak jak sobie zaplanowaliście. Na
koniec standardowo jestem ciekaw jak oceniasz inicjatywę istnienia bloga
APP?
Paweł
Wasz blog jest rzeczywiście wspaniałą inicjatywą. Chyba jedyną, o jakiej
słyszałem w propagowaniu tak wspaniałej formy spędzania wolnego czasu.
Robisz coś wielkiego dla tej dyscypliny. Od nas masz jak największe
życzenia dalszego tak wspaniałego propagowania PES.
APP
Bardzo miło mi to słyszeć. Powodzenia raz jeszcze. Dzięki za rozmowę.
Paweł
Dziękuję bardzo za zainteresowanie. To dla nas spora nobilitacja. My też życzymy wytrwałości w prowadzeniu bloga. Mam nadzieję, że jeszcze będziemy mieli okazję porozmawiać przy najbliższym turnieju. Wielkie dzięki za rozmowę. Pozdrawiamy gorąco! Organizatorzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz